Drodzy rekruterzy… opowiem Wam dziś bajkę 🙂 Za siedmioma górami i siedmioma rzekami, żyła sobie pewna kobieta, która postanowiła zmienić pracę. Do tej pory zajmowała się rekrutacją pracowników w agencji pracy tymczasowej i w tym kierunku chciała rozwijać się dalej. Weszła więc na stronę z ogłoszeniami, wybrała 4, które najbardziej ją interesują. Znalazła w nich…
W moim poprzednim artykule opowiedziałam Wam bajkę. Dziś zaserwuję Wam podróż w czasie! 🙂 Wyobraźcie sobie, że macie znów 10 lat. Jest sobota, czyli w wielu polskich mieszkaniach dzień sprzątania. Od rana dzielnie pomagacie rodzicom w pracach domowych. Wasz pokój błyszczy tak, że zasada, że można zjeść coś z podłogi, jeśli nie leżało na niej…
Dziś nie będzie bajki. Nie będzie też podróży w czasie, ani nawet piosenki. Dziś będzie życie – prawdziwe, codzienne i nasze – rekruterów i kandydatów. Ależ ja długo zastanawiałam się czy napisać ten artykuł. Nie myślcie, że piszę go pod wpływem emocji – o nie. Emocje były miesiąc temu, dziś są refleksje i głęboka wiara…
Wszyscy mają ciastka, mam i ja! :) A wszystko po to, żebyś mógł komfortowo wyświetlać mojego bloga. Korzystając ze strony, wyrażasz więc zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.